Nadszedł czas podziękowań. Cały mój wyjazd do Bostonu, przygoda życia, nie miał by miejsca bez pomocy ludzi którzy zupełnie bezinteresownie postanowili, że zorganizują mi maraton o jakim marzę. Szczególne podziękowania dla Wojtka Szymczyka, który poświęcił swój czas i stracił sporo nerwów i czasu załatwiając cały wyjazd!!! Dziękuję Wojtek, bez Ciebie nie było by to na pewno możliwe!
Oczywiście dziękuję też firmie Cyfrowy Polsat. To oni sponsorowali mi ten start i pokazali, że jako firma potrafią docenić pasje i hobby pracowników oraz wspierać ich w dążeniu do realizacji marzeń. Jeszcze raz dziękuję!
Podziękowania również dla wszystkich którzy uczestniczyli w organizowaniu wyjazdu oraz trzymali za mnie kciuki i codziennie wspierają mnie w bieganiu. Michał Semczuk, Rafał Frątczak, Paweł Skrzypek, dziękuję za pomoc przy organizacji wyjazdu i wsparcie. Całej mojej sekcji SNMVNO za codzienne kibicowanie i zainteresowanie. Pionowi Informatyki, chyba już wszyscy wiedzą o moim bieganiu :) Również dział fakturowania i wszystkie inne osoby z działów biznesowych które na co dzień mi kibicują. I każdemu który trzymał za mnie kciuki!
Na koniec jeszcze chciałem podziękować wszystkim, którzy w obliczu tragedii która wydarzyła się w Bostonie, złapali za telefony, żeby się dowiedzieć, czy u mnie wszystko OK. Naprawdę ilość telefonów, SMS, maili, wiadomości na fecebooku mnie przerosła i nie nadążałem nawet odpisywać :) Dziękuję jeszcze raz wszystkim!!!