Ostatnio szukając sobie czegoś do poczytania (bynajmniej nic związanego z bieganiem) trafiłem na kilka ciekawych pozycji, które lada chwilą pojawią się na naszym rynku. Dwie książki wychodzą nakładem wydawnictwa Inne Spacery, trzy kolejne to książki wydane przez Galaktykę. Zanim zacznę prezentować książki, chciałem podziękować za to, że te dwa wydawnictwa umożliwiają nam czytanie literatury biegowej w języku polskim. Naprawdę wielki szacunek!
Jack Daniels „Bieganie metodą Danielsa”, wydanie trzecie. Premiera paździenik 2014
Książka szczególnie mi bliska. To od niej zaczynałem przygodę z bieganiem, a teraz znalazłem się na okładce trzeciej edycji. Chyba mało komu w Polsce trzeba przedstawiać tego autora i tą książkę. Moim zdaniem to absolutnie pozycja obowiązkowa na półce kogoś, kto interesuje się treningiem biegowym i chce dowiedzieć się czegoś interesującego na ten temat. Największą zaletą tej książki jest to, że uczy biegać! Po jej przeczytaniu sam będziesz w stanie podjąć dużo kluczowych decyzji w swoim treningu. Trzecia edycja została uzupełniona między innymi o rozdział poświęcony bieganiu na bieżni mechanicznej i bieganiu na wysokości. Poza tym cała treść ma sporo uaktualnień.
Matt Fitzgerald, Georgie Fear „Książka kucharska dla aktywnych. WAGA STARTOWA”. Premiera paździenik 2014
Po naprawdę dobrej książce, jaką była „Waga Startowa”, którą napisał Matt Fitzgerald, teraz przyszedł czas na zbiór przepisów kulinarnych dla sportowców, dzięki którym będziemy mieli siłę na trening, ale jednocześnie zachowamy szczupłą i zdrową sylwetkę. Jeżeli lubicie książki kucharskie, a przy tym lubicie sport, to ta książka powinna trafić na Wasze półki w kuchni.
Bill Rodgers, Matthew Shepatin „Maratończyk”. Premiera 1 października 2014
Piękna, niesamowita, wyjątkowa! Moja ulubiona książka o tematyce biegowej. A Jeżeli się spytacie, czy mam jakiegoś idola biegowego, to zawsze był, jest i będzie nim Bill Rodgers! Recenzję tej książki już pisałem: Marathon Man – recenzja. Zamawiajcie w przedsprzedaży. Nie zawiedziecie się! Pozostaje mi się tylko modlić, żeby tłumaczenie było dobre.
Mishka Shubaly „Bardzo długi bieg”. Premiera 23 października 2014
Zapowiedź książki wygląda tak: „Chcesz wiedzieć, co się dzieje, gdy trzydziestoletni alkoholik bez kondycji, za to ze skłonnością do narkotyków, zasmakuje w bieganiu? Przeczytaj tę książkę.” Prawdę mówiąc nie chce wiedzieć. To już było. Dość mam książek o narkomanach, grubasach, alkoholikach którzy przeszli raptem przemianę i przebiegli maraton czy zrobili Ironmana. Może ta książka będzie inna, ale osobiście już mi się znudziły takie historie. Nie mam na nie ochoty.
Rich Froning, David Thomas „Pierwszy. Tajemnica zwycięstwa”. Już dostępna.
Nie jest to książka typowo o bieganiu. Opowiada historię „najsprawniejszego człowieka na świecie”. Rich Fronning to czterokrotny triumfator CrossFit Games. Wielki sportowiec. A ja lubię historię mistrzów. Bo takie książki inspirują i pokazują ile wysiłku i wyrzeczeń trzeba, żeby odnieść sukces i wejść na sam szczyt. Na pewno przeczytam.