Po malowniczym i pięknym biegu w Kazimierzu Dolnym, bardzo szybkich 10 km w Konstancinie z rewelacyjną oprawą na mecie, przyszedł czas na II Bieg Skierniewicki im. Edmunda Jaworskiego. Jest to ostatni bieg z triady organizowanej przez DEM’a Propotion Polska. Poprzednie dwa polecałem na tym blogu, zawsze robiąc to trochę z ręką na sercu, bo wszystko może się zdarzyć. Jednak jak pokazał czas, wszyscy byli zadowoleni a biegi wypadły rewelacyjnie. Przyszedł czas na napisanie kilku słów o Biegu Skierniewickim. Zakładając, że organizują go Ci sami ludzie, jestem przekonany, że impreza będzie równie udana.
Bieg
Zawody odbędę się 3.09.2017 o godzinie 10:00. Bieg rozgrywa się na trasie liczącej sobie 10 km. Co ważne, ma atest PZLA, więc możecie robić tam życiówki i nikt Wam nie zarzuci, że GPS pokazał inaczej ;) Start na malowniczym rynku, tam również znajduje się meta. Jak pokazał przykład Kazimierza Dolnego, to znakomity pomysł i możliwości spędzenia wolnego czasu po biegu. Na trasie będzie przynajmniej jeden punkt z wodą. No i bardzo ważna rzecz, bieg liczy się do triady biegowej. Więc jak startowaliście z dobrymi wynikami w Kazimierzu i Konstancinie, możecie powalczyć o podium w końcowej klasyfikacji!
Dostajemy bogaty pakiet startowy, z koszulką, gadżetami od sponsorów. Nie chce obiecywać tutaj za wiele, ale na pewno wszystko znajdziecie na stronie organizatora. Powiem szczerze, że osobiście zawsze interesuje mnie, czy na pewno są agrafki, a koszulkę biorę tacie :D Na mecie oczywiście czeka posiłek regeneracyjny. W Kazimierzu był grill, w Konstancinie lody Grycan!, w Skierniewicach…, na pewno będzie smacznie. Co było rok temu, zobaczycie na filmiku. No i oczywiście nagrody na najszybszych. Dużo nagród. W Konstancinie zwycięzcy nie byli w stanie tego wszystkiego spakować do samochodu :D
I na koniec, będą biegi dla dzieci. Więc rodzice, śmiało, możecie ścigać się całymi rodzinami.
Rozrywka
Poza samymi zawodami na biegu czekają na nas liczne atrakcje. Będzie strefa grilla, strefa z licznymi atrakcjami dla tych starszych i najmłodszych. Ale będzie również ring na którym pokazowe treningi zaprezentuje między innymi Rafał Jackiewicz. No i to co ja lubię najbardziej, strefa relaksu ;)
Oczywiście będzie można mnie tam spotkać, pogadać, zrobić zdjęcie i posłuchać trochę moich opowieści o sobotnim biegu w Szwecji. Obiecuję, że dla każdego znajdę czas. Rezerwuję sobie tylko 30 minut przed samym startem, rozgrzewka, koncentracja, ja naprawdę mam nadzieję, że szybka regeneracja pozwoli mi się tam ścigać.
Edmund Jaworski
Kim był i dlaczego właśnie jego imienia jest ten bieg? Warto przy okazji powiedzieć kilka słów o tym uznanym trenerze lekkiej atletyki, który wychował wielu młodzieżowych rekordzistów i mistrzów Polski w dyscyplinach lekkoatletycznych. Dzięki Edmundowi Jaworskiemu Skierniewice skutecznie konkurowały z takimi ośrodkami sportowymi jak Warszawa i Łódź. Jego osiągnięcia sprawiły, że o Skierniewicach stało się głośno w całej Polsce. Pisano, że Skierniewice są „kuźnią talentów lekkoatletycznych”. Głównym Patronem Honorowym jest Prezydent Miasta Skierniewice Krzysztof Jażdżyk. W związku z zasługami wybitnego trenera, Patronat Honorowy nad imprezą objęli Polski Komitet Olimpijski, Polski Związek Lekkiej Atletyki, Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie.
Co ja tam robię?
Po pierwsze jestem ambasadorem biegów organizowanych przez DEM’a Promotion Polska. Wiem, że robią świetną robotę, ręczę za poziom organizacyjny ich imprez i szczerze je wszystkim polecam. Poza tym będę dwa tygodnie po biegu ultra w Szwecji i chętnie sprawdzę na ile zregenerowały mi się nogi. Jeżeli będzie taka opcja na pewno będę się ścigał. No i jak zawsze chętnie spotkam się z kibicami.
Nie przedłużając. Do zobaczenia 3.09.2017 w Skierniewicach! Wszystkich szczegółowych informacji dowiecie się na stronie organizatora biegu: www.biegskierniewice.pl
