Od pierwszego plebiscytu na Biegowego Dziennikarza Roku minął rok. W pierwszej edycji dzięki Waszemu wsparciu i Waszym głosom zająłem trzecie miejsce. W tym roku ponownie zostałem nominowany i ponownie proszę o Wasze głosy.
Od zeszłego roku trochę się zmieniło. Blog zyskał zupełnie nową szatę graficzną. Wzrosła liczba czytelników oraz liczba komentarzy. To mnie bardzo cieszy, ponieważ nie piszę tych tekstów dla siebie. Piszę je dla Was. No może poza niektórymi relacjami, które zostaną mi na wspomnienia. Ale też relacjami, po których mam najbardziej pozytywne komentarze.
Przez ten rok na pewno rozwinąłem się sportowo. Czy rozwinąłem się jako bloger? Myślę, że tak. Jeszcze bardzo dużo nauki przede mną. Mnóstwo pomysłów do zrealizowania. Setki tekstów do napisania. Ale staram się pisać coraz lepiej. Dalej szwankuje stylistyka i czasem trafi mi się jakiś ortograficzny babol. Wtedy rzucają się na mnie grammar nazi. Pracuję nad tym, pamiętajcie, że w 99 procentach jestem umysłem ścisłym :)
Więc jeżeli uważacie, że na to zasługuję. Jeżeli chcecie w jakiś sposób podziękować za wiedzę, którą czerpiecie z moich tekstów. Docenić moją pracę. Lub zwyczajnie sprawić, żebym się uśmiechnął :) to proszę oddajcie na mnie swój głos. A jak tego nie zrobicie? No cóż, dalej będę pisał, odpowiadał na komentarze. Ale obiecuję, że wtedy następna relacja z zawodów będzie miała 10 części, tak na złość! :)
Głosy możecie oddawać pod poniższym linkiem. Oczywiście głosowanie poprzez formularz jest darmowe. Możecie również zagłosować wysyłając SMS na numer 70068, wpisując w treści MEDIA 18 (koszt SMS-a 62 grosze).
Dziennikarz Biegowy Roku - proszę o Twój głos
Dziękuję za wszystkie głosy i do zobaczenia w Krynicy!
Fot: Bogdan Jabłoński
